niedziela, 13 stycznia 2013

MRÓZ!

Uwielbiam taką pogodę. Minus 5-7 stopni, słońce, śnieg, piękny biały las. Nawet spacerowicze, wózki, sanki, psy, narciarze nie przeszkadzają i biegacze w nadmiarze nie irytują mnie w lesie. Po prostu marzenie i bajka. Ubity śnieg zapewniał niezłą kontrolę trakcji, aż nie chciało się przerywać biegu i kończyć. Płuca przefiltrowane, katar przegoniony, krew dotleniona, ciało nakręcone na cały dzień. Klawo! Mogłoby tak być do końca lutego. Mróz, uzupełnianie śniegu, słońce. Idealne zimowe warunki biegoweJ Hough! Rosół

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz